Wewnętrzne Dziecko
Praca z wewnętrznym dzieckiem jest, w moim odczuciu, jednym z piękniejszych narzędzi jakie możemy zastosować w procesie uzdrawiania swojego wnętrza. Wachlarz zaniedbań i traum jakich doświadczamy jako dzieci na różnych etapach rozwoju jest niezwykle szeroki. Pamiętajmy o tym, że dzieci postrzegają świat zupełnie inaczej niż dorośli. To co z punktu widzenia osoby dorosłej często wydaje się błahe, dla dziecka może stać się przyczyną traumy, nie wspominając o jawnych nadużyciach, których również nie brakuje.
Niestety na tamtym etapie życia nie posiadamy narzędzi, dzięki którym możemy na bieżąco uwalniać emocje, ustanawiać zdrowe granice, zaopiekować się sobą. Jako dzieci chłoniemy jak gąbka atmosferę domu rodzinnego w jakim się wychowujemy, a ta często jest mocno niewspierająca. Idziemy później dalej w świat jako skrzywdzeni dorośli, niosąc na sobie bagaż doświadczeń, którego nikt nigdy nie pomógł nam rozpakować. Na pewnym etapie życia bagaż ten robi się większy niż my sami i któregoś dnia po prostu się przewracamy pod jego ciężarem. W świecie zewnętrznym doświadczamy tego w formie różnorakich problemów: chorób, nieszczęśliwych związków, konfliktów międzyludzkich, wypadków, kłopotów finansowych. Nie potrafimy stanąć do dorosłości w wielu aspektach życia.
To tutaj właśnie przychodzi z pomocą praca z wewnętrznym dzieckiem. Praca, która jest zarówno piękna jak i bardzo trudna, ale jednocześnie niezwykle skuteczna. Polega ona na rozpoznaniu w sobie aspektów dziecka, które zostało skrzywdzone na różnych etapach rozwoju, a następnie objęcie go troską, opieką, wsparciem i miłością, jakich nie zaznało od rodziców. Wewnętrzne dziecko ma wiele twarzy. Dla mnie osobiście zaopiekowanie się potrzebami mojego wewnętrznego dziecka oznaczało między innymi zrealizowanie potencjału artystycznego, którego przez okoliczności życiowe jako dziecko nie mogłam zrealizować. Efekty tego procesu możecie obejrzeć tutaj. A to tylko jeden z wielu aspektów, które domagały się uwagi. Wiele pozostałych już uzdrowiłam, nad innymi cały czas pracuję. Na ukochiwaniu wewnętrznego dziecka znam się doskonale - bo mistrzem czyni nie teoria, a praktyka.